Zimowa dieta – odchudza, poprawia odporność
Zima to okres, kiedy zwykle troszkę tyjemy, a nie odchudzamy się. Pomijając okres świąteczny, kiedy to przez kilka dni praktycznie nie odchodzimy od stołów, organizm domaga się zwiększonej ilości kalorii. Zimno, wahania ciśnienia i pogorszenie nastroju sprawiają, że mamy ochotę jeść słodycze, ciasta, potrawy tłuste. Niestety to zwykle kończy się kilkoma kilogramami na plusie, które zrzucamy pospiesznie wiosną. Jaka jest więc najlepsza, ale sycąca i wzmacniająca odporność dieta na zimę?
Gorące śniadanie, słodkie kasze
Zimą na pewno liczy się to, co zjadamy, niezależnie od tego, ile ma kalorii. Właściwie zbilansowane posiłki zapewnią nam odpowiednią dawkę energii, która uwalnia się powoli i ogrzewa organizm. Zimą nigdy nie można zapomnieć o pożywnym śniadaniu. Dietetycy zalecają zjadanie śniadań na ciepło.
Na czas zimowy nie polecam jogurtów i owoców cytrusowych, które wychładzają organizm. Drugie śniadanie powinno składać się z pełnoziarnistego chleba, warzyw i wędliny albo sera: żółtego lub białego. Pełnoziarniste pieczywo uwalnia powoli energię i daje na długo uczucie sytości. Wędlina i ser to źródło białka i wapnia, a warzywa zawierają witaminy.
Chudy ale syty obiad
Na obiad…. najlepsza jest zupa warzywna. Można ją przygotować na chudym mięsie, bez zabielania, z dużą ilością różnych warzyw, zwłaszcza bulwiastych, takich jak ziemniaki czy buraki. Dobra będzie też kalafiorowa, dyniowa czy marchwiowa. Zupa jest niskokaloryczna, a świetnie rozgrzewa i syci.
Trening zamiast dużej kolacji
Kolacja może być powtórką z obiadu: zupą kremem z grzanką, chudą rybą z warzywami, sałatką. Lepiej unikać kanapek i jadać nie później niż o godzinie 18:00, ewentualnie, jeśli późno chodzimy spać, to nie później niż na 3 godziny przed położeniem się do łóżka.
I najważniejsze: trzeba się ruszać. To że wieje, pada, jest mróz nie zwalnia nas ze spacerów czy biegania, które można uprzyjemnić ulubioną muzyką. Warto też wybrać się na lodowisko, zacząć chodzić na basen, postawić przed telewizorem treningowy rowerek. Godzina ruchu 3-4 razy w tygodniu zapewni nam idealną sylwetkę na wiosnę.